Jeśli zdecydujemy się na zakup wysokiej jakości przydomowej oczyszczalni ścieków, nie będziemy musieli martwić się o przykre zapachy z niej dochodzące. Warunkiem jednak jest to, że będziemy eksploatować ją zgodnie z zaleceniami producenta. Nieprzyjemny zapach dochodzący z oczyszczalni zazwyczaj jest znakiem, że w urządzeniu doszło do awarii. Jak usunąć przyczynę fetoru i co zrobić, by sytuacja się nie powtórzyła? Przekonajmy się!

Bakterie w oczyszczalni

Brzydki zapach dochodzący z oczyszczalni zazwyczaj jest efektem obumarcia w niej flory bakteryjnej, która jest jej sercem. Najczęściej dochodzi do tego z winy samych użytkowników – nie eksploatują oni oczyszczalni tak, jak zalecił producent. W niektórych biologicznych oczyszczalniach ścieków pracują specjalne dmuchawy, których zadaniem jest dostarczanie bakteriom niezbędnego do funkcjonowania tlenu. Czasami użytkownicy zmieniają dowolnie ustawienia dmuchawy, lub też całkiem ją wyłączają. To prowadzi bezpośrednio do obumarcia flory bakteryjnej, która przestaje oczyszczać ścieki, co skutkuje pojawieniem się przykrego zapachu. Bakterie osłabiają też detergenty używane na co dzień do utrzymania higieny i sprzątania domu. Warto zmienić je na te przyjazne oczyszczalniom, lub przynajmniej ograniczyć ilość silnych środków. Bakterie nie poradzą sobie też z rozłożeniem odpadów nie biodegradowalnych, czyli np. wacików – nie wolno ich wrzucać do toalety. Użytkownicy przydomowych oczyszczalni zapominają też o regularnym wybieraniu osadu czynnego i dostarczaniu biopreparatów – to wszystko ma fatalny wpływ na żywot flory bakteryjnej, a co za tym idzie – zapach wydzielany przez oczyszczalnię.

Śmierdzi! Co robić?

Jeśli nasza oczyszczalnia wydziela przykry zapach, należy zadzwonić po profesjonalny serwis oczyszczalni. Specjaliści szybko ocenią, skąd on się bierze i usuną jego przyczynę np. wybierając osad lub odżywiając florę bakteryjną. Właściciel oczyszczalni musi zadbać o to, by była ona eksploatowana zgodnie z instrukcją, dzięki czemu uniknie pojawienia się brzydkiego zapachu w przyszłości. Warto uczulić nie tyko domowników, ale tez gości, którzy przyjeżdżają do nas na dłużej, by pamiętali o wrzucaniu zużytych środków higienicznych do kosza w łazience, a nie do toalety.